Co Bóg myśli o masturbacji?
Słowo masturbacja nie występuje w Piśmie Świętym.
Wśród chrześcijan istnieje dyskusja na temat tego, czy naśladowca Chrystusa może stymulować siebie samego seksualnie i wciąż podobać się Bogu, czy nie.
Niektórzy uważają, że masturbacja jest zawsze zła. Tłumaczą to tym, że Bóg zaplanował seks wyłącznie dla relacji małżeńskiej jako zjednoczenie pomiędzy kobietą i mężczyzną oraz nie jest możliwe masturbowanie się z zachowaniem czystych myśli. Inni twierdzą, że masturbacja jest normalną i akceptowaną praktyką tak długo jak nie wiążą się z tym pożądliwe myśli i pornografia oraz dopóki nie jest uzależniającym nawykiem. Jeszcze inni mówią, że masturbacja nie jest sama w sobie ani zła, ani dobra. Problemem są niekontrolowane nawyki, pożądliwe myśli i zaburzony obraz bliskości.
Pismo Święte wzywa nas, żebyśmy nie byli nierozsądni, lecz raczej starali się zrozumieć Bożą wolę w każdej dziedzinie naszego życia. (Ef 5,17) Dotyczy to również masturbacji, która nie jest wymieniona wprost w Biblii. Dlatego zamiast dyskutować z różnymi opiniami innych ludzi powinniśmy zastanowić się osobiście nad tą kwestią w modlitwie, z Biblią i otwartym sercem.
Pomocą niech będą poniższe pytania zaczerpnięte z książki „Wojna o czystość” James’a M. Cecy’ego. Kiedy uczciwie odpowiemy sobie na nie, będziemy w stanie zdecydować co Bóg chce, abyśmy zrobili, niezależnie od tego, co o tym myślą i mówią inni. W końcu to Jego zdanie jest najważniejsze.
1. Czy to mnie zniewala? Czy to jest dla mnie korzystne? Czy ten nawyk wymknął się spod mojej kontroli? (1Kor 6,12-13; 10,23)
2. Czy to w jakiś sposób czyni mi krzywdę? (1Kor 6,19-20)
3. Czy to wyraża Boże wartości, czy też wartości świata – tj. „żądze ciała, żądze oczu oraz pychę życia?” (1J 2,15-17).
4. Czy to odpowiada atrybutom i charakterowi Chrystusa? Czy Jezus by tak zrobił? (Kol 3,17)
5. Czy to wynika z mojego pragnienia, żeby podobać się Bogu? (Kol 3,23)
6. Czy to sprawia, że mam pokój w sercu? (Flp 4,4-7)
7. Czy to świadczy o tym, że w moim życiu jest owoc Ducha Świętego? W szczególności opanowanie? (Gal 5,22-23)
8. Czy to pokazuje, że jestem oddany Bogu i pragnę w swoim postępowaniu podporządkować swoje decyzje Jego woli? (Rz 12,1-2)
9. Czy w ten sposób wyrażam to, jak rozumiem Boży plan dla mojej seksualności? (1Tes 4,3-8)
10. Czy to pomaga mi skupiać swoje myśli na tym co czyste i miłe? (Flp 4,8)
11. Czy to przypomina życie w nierządzie, nieczystości i rozpuście? (Gal 5,19)
12. Czy to mnie przybliża, czy też oddala od Boga? (Jk 4,8)
13. Czy to wpływa na moją bliskość seksualną z małżonkiem (lub będzie miało wpływ na bliskość z przyszłym współmałżonkiem? (1Kor 7,5)
14. Czy to stanowi dobry przykład do naśladowania dla mojego (przyszłego) małżonka? (Ef 5,25-33)
15. Czy to budzi we mnie poważne wątpliwości? (Rz 14,22-23; Jk 1,6-8; 4,8)
16. Czy to wynika z mojego oddania Słowu Bożemu i modlitwie? (1Tm 4,4-5)
17. Czy to niepokoi moje sumienie? Czy wierzę, że jest to właściwa rzecz? Czy mam z tego powodu poczucie wstydu i winy? (J 4,17)
Większość z tych pytań można wykorzystać zastanawiając się nad zrobieniem czegokolwiek innego, co nie jest wprost zakazane ani dozwolone przez Pismo Święte. Jeśli masz wątpliwości co do jakiejś kwestii w sferze seksu albo w jakiejkolwiek innej dziedzinie życia, szczerze odpowiedz sobie na powyższe pytania. Pomoże ci to rozpoznać co przynosi Bogu chwałę, a co nie.
(na podstawie książki „Wojna o czystość”, James M. Cecy)